Binance i Sakura: Co ich partnerstwo oznacza dla japońskiej sceny kryptowalutowej
Data: 15.05.2024
Binance powraca na rynek japoński po serii kontrowersji wokół jej działalności w tym kraju. Dzisiaj CryptoChipy bada, co to oznacza dla przyszłości kryptowaluty i technologii blockchain w Japonii. Binance aktywnie rozszerza swój zasięg na rynki globalne po uzyskaniu zgód regulacyjnych w kilku krajach europejskich. We wrześniu giełda ogłosiła zamiar ponownego wejścia na rynek japoński, składając wniosek o licencję operacyjną w Japońskiej Agencji Usług Finansowych (FSA).

Binance przejmuje Sakura Exchange BitCoin (SEBC)

Binance sfinalizowało umowę zakupu 100% Sakura, japońskiej firmy kryptowalutowej, choć szczegóły transakcji pozostają nieujawnione. Sakura posiada licencję od Japońskiej Agencji Usług Finansowych (FSA) na handel popularnymi kryptowalutami, takimi jak Bitcoin, w stosunku do japońskiego jena. Jest to pierwsza licencja, jaką Binance uzyskało w Azji Wschodniej, po wcześniejszych zatwierdzeniach we Francji, Hiszpanii, Włoszech, Polsce, Bahrajnie, Nowej Zelandii, Kazachstanie, Abu Zabi, Cyprze i Litwie.

Binance jest znana z ignorowania ostrzeżeń organów regulacyjnych w Azji Wschodniej, szczególnie w Japonii. W 2018 r. japońska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności (FSA) wydała ostrzeżenie dla Binance za prowadzenie działalności bez odpowiedniego zezwolenia, a drugie ostrzeżenie pojawiło się w czerwcu 2021 r. za kontynuowanie ułatwiania transakcji z obywatelami Japonii, jednocześnie wzywając giełdę do przestrzegania przepisów. Binance początkowo twierdziło, że opuściło Japonię w 2018 r. po pierwszych ostrzeżeniach. Ogłoszenie tej umowy nastąpiło wkrótce po tym, jak japońscy użytkownicy znaleźli się w niepewności po decyzji Binance o wstrzymaniu rejestracji nowych użytkowników.

Strategiczne partnerstwo?

Dyrektor generalny SEBC, Hitomi Yamamoto, podkreślił podekscytowanie firmy współpracą z Binance. Skupienie firmy Sakura na ochronie użytkowników w połączeniu z infrastrukturą zgodności Binance, tworzy bezpieczne środowisko, w którym japońscy użytkownicy mają dostęp do najwyższej jakości usług kryptowalutowych i wspiera szerszą adopcję tej kryptowaluty.

Binance jest rosnącym globalnym liderem giełd kryptowalut. Rozszerzenie usług na rynku japońskim może wywołać większą świadomość i zainteresowanie zaletami technologii kryptograficznej, co potencjalnie doprowadzi do powszechnego przyjęcia w Japonii. Ta zmiana w kraju może mieć efekt domina na globalny krajobraz kryptowalut.

Zobowiązanie Binance do dostosowania się do japońskich przepisów

Dyrektor generalny Binance Japan, Takeshi Chino, oświadczył, że firma zobowiązała się do ścisłej współpracy z regulatorami w celu stworzenia zgodnej z przepisami i przyjaznej dla użytkownika giełdy dla lokalnych japońskich użytkowników. Sakura Exchange BitCoin jest w pełni licencjonowana i regulowana przez Japońską Agencję Usług Finansowych. Przejęcie regulowanego podmiotu przez Binance ułatwia jej ponowne wejście na rynek japoński. Rzecznik Binance potwierdził, że firma przeprowadziła dokładną analizę przed wyborem Sakury na swojego partnera w Japonii, dodając, że japońska firma kryptowalutowa podziela wizję Binance dla rynku japońskiego. Rzecznik podkreślił znaczenie Japonii w regionalnej adopcji kryptowalut ze względu na jej pozycję ekonomiczną i pojawiający się potencjał w sektorze Web 3.

Rozwój japońskiej sceny kryptowalutowej w obliczu zbliżającej się umowy Binance

Mimo że Japonia zajmuje 26. miejsce na świecie pod względem adopcji kryptowalut według raportu Chainalysis, rząd i władze kraju są coraz bardziej zainteresowane technologiami blockchain. Japonia wita zagraniczne startupy, które przyczynią się do jej wzrostu gospodarczego. Japoński rząd opublikował białą księgę na temat sieci Web 3, nazywając ją nową granicą gospodarki cyfrowej, co pomogło przyciągnąć firmy takie jak SettleMint, belgijski dostawca Web 3, do ekspansji do Japonii. Ponadto Digital Asset Holdings nawiązało strategiczne partnerstwo z grupą finansową SBI Holdings, aby pomóc w opracowaniu rozwiązań blockchain dla przedsiębiorstw w Japonii.

Binance stoi w obliczu wyzwań regulacyjnych w różnych jurysdykcjach

Powrót Binance do Japonii oznacza znaczący kamień milowy dla giełdy kryptowalut, chociaż wcześniej napotkała kontrowersje regulacyjne w wielu krajach. Postawa firmy, która nie ma centralnej siedziby, doprowadziła do konfliktów z organami finansowymi w Wielkiej Brytanii, Malezji, Holandii i na Malcie. Ostatnio Centralny Bank Holandii nałożył na Binance karę grzywny w wysokości 3.3 mln USD za działalność bez licencji w tym kraju.

Giełda bada obecnie sposoby zapewnienia zgodności z przepisami w różnych jurysdykcjach. W maju tego roku Binance uzyskało zgodę na oferowanie usług aktywów cyfrowych we Francji po spełnieniu standardów regulacyjnych, stając się pierwszym krajem europejskim, który zatwierdził giełdę. Hiszpania i Włochy również zatwierdziły działalność Binance na swoich rynkach.