O co walczą zwolennicy Bitcoina?

Najpierw przyjrzyjmy się, dlaczego entuzjaści Bitcoina ostatnio rozpętali dyskusje na temat jego przyszłości — i przyszłości całego ekosystemu kryptowalut. Istnieją dwa główne punkty widzenia, które są często przedstawiane, aby argumentować, że BTC ostatecznie zastąpi waluty fiducjarne:

Ideologiczne i praktyczne

Pierwsza perspektywa wynika z argumentu ideologicznego: waluty fiducjarne wyrządziły więcej szkody niż pożytku na przestrzeni czasu. Twierdzi się, że scentralizowany charakter tych systemów finansowych przyznał rządom zbyt dużą kontrolę, pozwalając im manipulować ogółem społeczeństwa. Zgodnie z tym punktem widzenia, ludzie zaczynają się „budzić” i uznają, że kryptowaluty mogą złagodzić wpływ kontroli państwa na ich codzienne życie. Niektórzy zwolennicy Bitcoina zajmują nawet żarliwą postawę, wierząc, że to tylko kwestia czasu, zanim system fiducjarny rozpadnie się jak domek z kart.

Drugi punkt widzenia, który jest prawdopodobnie bardziej praktyczny, podkreśla inherentne zalety Bitcoina jako waluty cyfrowej. Jego główne cechy — takie jak szybkie czasy transakcji, decentralizacja i anonimowość — to logiczne zalety, których nie można zignorowaćPonadto czynniki takie jak inflacja, wzrost stóp procentowych i ogólna wydajność przyczyniły się do wzrostu popularności kryptowalut.

Oczywiście istnieją przekonujące powody, aby sądzić, że Bitcoin może ostatecznie wyprzedzić waluty fiducjarne. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że to tylko jedna strona debaty (gra słów przeznaczona).

Kontrola rzeczywistości

Choć wiele argumentów przedstawionych w poprzedniej sekcji jest słusznych, czy realistyczne jest oczekiwanie, że waluty fiducjarne wkrótce staną się przestarzałe? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy przyjąć bardziej pragmatyczne podejście.

Waluty fiducjarne istnieją od co najmniej 1,000 r. n.e., ale naprawdę zakorzeniły się w systemie finansowym w 1971 r., kiedy prezydent USA Richard Nixon uchwalił prawo uniemożliwiające zamianę dolara na złoto. Pomimo że wiele osób nie rozumie złożoności tego typu długu (który dotyczy wszystkich walut), całe narody zbudowały swoje gospodarki wokół walut fiducjarnych. Dlatego jest wysoce nieprawdopodobne, aby konsumenci nagle porzucili system, który stanowi podstawę ich egzystencji finansowej.

Innym poważnym problemem kryptowalut, takich jak Bitcoin, jest ich niematerialna natura. W przeciwieństwie do gotówki lub kart kredytowych, BTC istnieje w sferze cyfrowej, takiej jak blockchain, i jest nieco abstrakcyjny. Większość ludzi nie do końca rozumie, jak działają te systemy, co sprawia, że ​​obawiają się ich rzeczywistego zastosowania.

Przypomnijmy sobie również skutki krachu na Wall Street w 1929 r. Gdy zaufanie inwestorów spadło, nastąpił run na banki, a chowanie pieniędzy pod materacami stało się realnym rozwiązaniem. Teraz wyobraź sobie podobną sytuację, gdyby rynki kryptowalut miały drastycznie spaść. Gdyby posiadacze bitcoinów zdecydowali się zlikwidować swoje zasoby, mogłoby dojść do kaskadowego upadku blockchain, co byłoby katastrofalne zarówno dla konsumentów, jak i instytucji.

Wreszcie, ludzie są generalnie oporni na zmiany. Lubimy dotykowe doświadczenie trzymania fizycznych monet i gotówki w naszych rękach, nawet ci, którzy polegają wyłącznie na portfelach elektronicznych lub kartach kredytowych. Te formy płatności cyfrowych są nadal wspierane przez waluty fiducjarne. Ponadto wprowadzono systemy w celu ochrony tradycyjnych rynków w przypadku załamania (np. US FDIC). Ten poziom bezpieczeństwa nie istnieje w przypadku Bitcoina. Krótko mówiąc, nie ma gwarancji, że Bitcoin jest w pełni wymienialny po kursie nominalnym.

Co nas czeka?

Jaki wniosek może wyciągnąć CryptoChipy z tego wszystkiego? Chociaż prawdą jest, że Bitcoin i inne kryptowaluty zyskują na popularności w niewiarygodnym tempie, pomysł, że waluty fiducjarne zostaną obalone z dnia na dzień, jest w najlepszym razie wysoce nieprawdopodobny. Jednak jest całkiem możliwe, że kryptowaluty ostatecznie prześcigną tradycyjne metody płatności pod względem popularności w dłuższej perspektywie. Innymi słowy, entuzjaści Bitcoina mogą musieć być nieco bardziej cierpliwi, jeśli mają nadzieję zobaczyć upadek systemu fiducjarnego.